Skandaliczne zachowanie linii United wobec klienta. Chcieli go ośmieszyć?

David Dao (69 l.), czyli lekarz, który siłą został wyciągnięty z samolotu linii United Airlines szykuje się na batalię sądową. Mężczyzna już przekazał materiały prokuraturze oraz poprosił o zabezpieczenie filmów z incydentu.

Zobacz też: Skandal w USA! Pasażer SIŁĄ wyciągnięty z samolotu przez błąd linii!

Tymczasem firma straciła na giełdzie aż 250 mln dolarów, po tym, jak szef firmy lakonicznie przeprosił za „denerwujący moment w samolocie”. Tłumaczył to „prośbą o relokację”. Jego oświadczenie zostało bardzo źle przyjęte przez opinię publiczną, a do krytyki dołączył sam Jimmy Kimmel.

Zaledwie dzień po przykrym incydencie z udziałem doktora, do sieci dostały się informacje, że stracił prawo do wykonywania zawodu 10 lat temu. Było to spowodowane sprzedażą leków „w zamian za seks”. W marcu ub. odzyskał licencję, dzięki czemu na nowo mógł leczyć ludzi.

Nie ma jednak potwierdzenia co do tych informacji. Wątpliwości daje fakt, że szybko zostały usunięte z niektórych serwisów. Ponadto Twitter oraz Facebook sukcesywnie usuwał materiał wideo z brutalnego zachowania ochroniarza linii.

Najprawdopodobniej do gry weszli prawnicy firmy, którzy chcieli zdyskredytować lekarza w opinii publicznej. Takie wątpliwości podaje wiele serwisów, w tym m.in. Telegraph.

Zobacz też: Rasistowska wpadka Google’a

Mężczyzna może wygrać miliony dolarów odszkodowania za straty moralne. Natomiast United mierzy się obecnie z jednym z największych kryzysów wizerunkowych w swojej historii.