Tomasz Lis wrócił już do pracy w mediach, ale małżonka Hanna musi jeszcze poczekać. Nie, nie długo, chwilę. Jej bezrobocie nie zapowiada się długie, bo o prezenterkę walczą już dwie duże stacje.

Jak podaje magazyn Rewia, chodzi o prowadzenie programu informacyjnego.

– Nie mogę zdradzać szczegółów rozmów, ale rzeczywiście są one prowadzone – potwierdza pani Lis.

A media tak zamartwiały się ich brakiem pracy…