Doda przechodzi ostatnio trudne chwile. Zmarła jej ukochana babcia, która od zawsze inspirowała ją do śpiewania. Dziś Rabczewska przyznała na Instagramie, że w jej życiu znów wydarzyło się coś niepokojącego. Tym razem to poważne problemy zdrowotne.

Zmarła babcia Dody

Piosenkarka straciła głos. Nawracające problemy z gardłem dają się we znaki:

– Przepraszam wszystkich fanów, ale nie daję rady śpiewać, głos odmawia mi posłuszeństwa. Koncerty od jutra niestety muszę odwołać. Muzyka działa na mnie zbyt emocjonalnie. Starałam się, przykro mi.

– napisała na swoim profilu.

Fani łączą się w cierpieniu i wierzą, że wszystko się ułoży:

– Trzeba poczekać , pogodzić się z bardzo dużą strata….choć to bardzo trudne…. trzymam mocno kciuki

– Trzymaj się Dorotko 😘 jesteśmy z Tobą ❤️

Niestety znaleźli się również tacy, którzy cieszą się z tragedii wokalistki:

– Dzieki Bogu nie bedziemy cie slyszec

– No nareszcie

– Japierdle nie wierza xD tyla miesięcy czekałam a ty teraz wymyslosz. Normalnym ludziom większe tragedie się zdarzają i też muszą chodzić do pracy

Doda chwali się NIEPORZĄDKIEM w garderobie: to jeden z DWUDZIESTU wieszaków!

Uważacie, że po ciężkich chwilach i wielu problemach dobra passa wreszcie wróci do Dody?

Od dziś .

Post udostępniony przez LovelyTornadoOfChaos&Rainbows (@dodaqueen)