Małgorzata Rozenek jest osobą bardzo wrażliwą. Wielokrotnie w programie Iron Majdan reagowała krzykiem i wybuchem skrajnych emocji. Przeżyła nawet mini załamanie nerwowe na Islandii. Teraz przyszedł czas na chwile przepełnione smutkiem.

Małgorzata Rozenek-Majdan przeżyła załamanie nerwowe na Islandii (ZDJĘCIA+VIDEO)

Na swojego Instagrama wstawiła fragment odcinka programu. Na nagraniu Małgosia jest w rozsypce. Zapłakana przytula się do psa i mówi do niego: nie rób mi takich rzeczy. Perfekcyjna płakała nad losem zwierząt na farmie. Na szczęście z pocieszeniem przyszedł jej bohater, czyli Radosław Majdan:

Nie zawsze jest dobrze, ale On zawsze jest obok…

– napisała dumna przy zdjęciu.

Fani mają mieszane uczucia. Niektórzy zarzucają Pączusiowi, że to krokodyle łzy:

– Hahah jaka gra aktorska.

– Oj chyba tego odcinka nie będę oglądać.

– Tak właśnie PRAWDZIWY mężczyzna przytula swoją ukochaną.

Na Instagramie Małgorzaty Majdan: Brzuszek wygląda, jak ciążowy

Scena z challengem pełnym łez już w kolejnym odcinku programu. Uważacie, że Radosław sprawdza się jako partner? Małgosia zawsze może wypłakać się w jego koszulę? W oczach perfekcyjnej kryje się prawdziwy ból – czy tak jak sądzą niektórzy internauci – ból wyreżyserowany?

Nie zawsze jest dobrze, ale On zawsze jest obok… #ironmajdan

Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek)