Wczoraj dom 50 Centa na Long Island w Nowym Jorku stanął w płomieniach. Rapera nie było akurat na miejscu, ale w budynku znajdowało się sześć innych osób. Cała szóstka została hospitalizowana, a po krótkim czasie zwolniona do domu.

Nie podano tożsamości tych osób, ale wiadomo, że w domu tym mieszkała była dziewczyna Fiddy’ego – Shaniqua Tompkins wraz z 10-letnim synem rapera i drugim dzieckiem.

Strażacy, którzy gasili pożar twierdzą, że cała sprawa wygląda podejrzanie – dlatego zostanie przeprowadzone szczegółowe śledztwo. Najprawdopodobniej było to podpalenie.

Tyle zostało z jego domu:

FOTO 1
FOTO 2
FOTO 3