Sing był jednym z gości 50-tego Nowojorskiego Festiwalu Filmowego. W niedzielę obejrzał obraz „Frances Ha”, w którym jedną z ról zagrała jego córka Mickey Sumner.

Obserwatorzy stwierdzili, że po seansie rockman miał łzy w oczach.

Film „Frances Ha” został wyreżyserowany przez Noah Baumbach`a. Jest to jego ukłon w stronę francuskiej nowej fali i muzy Jean-Luca Godarda – Anny Kariny. Film został nawet nakręcony, podobnie jak w latach 60-tych, w czerni i bieli.

Jako że jest to, jak określają krytycy, wyrafinowana komedia, możemy tylko snuć domysły, czy Sting popłakał się ze śmiechu, czy może raczej łzy były oznaką ojcowskiej dumy?

&nbsp
Sting ocierał łzy na komedii, w której gra jego córka