Laureatami są Doda (druga nagroda), Szymon Majewski, Cezary Pazura, Anna Mucha i kabarety – Ani Mru-Mru i Kabaret Moralnego Niepokoju. Przyznano także Świra 20007 za całokształt. Komu? Oczywiście Miśkowi Koterskiemu.

Wiecznie zabawny gwiazdor show Kuby Wojewódzkiego zastanawiał się czy to dobrze czy nie. W sumie nie do końca wiadomo czy taka statuetka to pochwała czy krytyka: Myślałem sobie, co ja w przyszłości powiem swojemu dziecku: Staraj się i ucz, bo ja w twoim wieku miałem już tytuł Świra?!.

Kiedy jednak dowiedział się, że wyróżniono także Majewskiego i Muchę obawy minęły. Dla Koterskiego to osoby, które nie boją się wyrażać swoich poglądów, są nieprzeciętne i bardzo oryginalne. Poza tym z rozbrajającą szczerością przyznaje, że lubi nagrody.

Jak powiedział Super Expressowi Świry to: nagrody są chyba za bycie naturalnym i za pewną odwagę. Bo o niektórych rzeczach naprawdę nie jest łatwo mówić!

Kariera medialna Michała Koterskiego rozwija się w szybkim tempie. Chociaż liczy on po cichu na wyróżnienie za jego zdolności aktorskie: Taka nagroda miałaby dla mnie największą wartość i cierpliwie czekam na nią.