Synek Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella, 2-letni Henry Tadeusz dostał swoją pierwszą propozycję zawodową.

Jak donosi Fakt, maluch otrzymał ofertę od jednej z warszawskich agencji reklamowych i miałby zostać twarzą firmy produkującej odżywki dla dzieci.

Jednak troskliwa mama widocznie uznała, że na karierę jej syna jest jeszcze za wcześnie i nie wyraziła zgody, mimo że za parę fotek i kilka uśmiechów do kamery miał dostać 25 tysięcy złotych.

A może to wysokość stawki nie przekonała Alicji?