Okładka ostatniego numeru tygodnika Time zbulwersowała amerykańskich czytelników i media. Na okładce mama karmi piersią prawie 4-letniego chłopca.

Artykuł w środku numeru opisuje specyficzny typ rodzicielstwa – tzw. rodzicielstwo bliskości. Polega ono m.in. na spaniu z dzieckiem i karmieniu go piersią aż do momentu, kiedy samo z tego zrezygnuje. Według tego stylu rodzicielstwa dziecka nie można zostawiać samego gdy płacze, bo płacz to jego wołanie o pomoc.

Mama na okładce to 26-letnia Jamie Grumet ze swoim prawie 4-letnim synem Aramem. Jak mówi Grumet, sama była karmiona piersią przez mamę do 6. roku życia.

– Nie czuję, że dziecko, z którym śpię, zabiera mi moje życie osobiste. Moje relacje z mężem są dla mnie bardzo ważne, ale to mit że dziecko zakłóca intymność rodziców.

Dr. William Sears, autor książki The Baby Book i guru tego typu rodzicielstwa jest przekonany, że to dobra metoda wychowania.

– Żadne dziecko, które było wychowywane w taki sposób nie zostało w szkole tyranem – powiedział.

Jednak nie wszyscy psychologowie zgadzają się z dr. Searsem. Niektórzy twierdzą, że dawanie dziecku poczucia, że świat kręci się wokół niego to nie jest dobry trening do życia. W pewnym momencie dziecko się boleśnie przekona, że nie jest pępkiem świata.