Szymon Majewski zwierzył się dziennikarce TVN Style, Magdzie Mołek, że jego żona Magda ma słabość do zakupów. Do tego stopnia, że gdy poszła na Manifę, to zamiast maszerować razem z feministycznymi siostrami, zboczyła do pobliskiej galerii handlowej, gdzie zobaczyła przecenę na fajne ciuchy.

Sprawa by się nie wydała, gdyby nie to, że Szymon zadzwonił do żony. Zdziwił się, że na manifestacji jest tak cicho i nie słyszy odgłosów okrzyków i haseł feministycznych.

– Co tak cicho? – zapytał Szymon żonę.
– Bo ja trochę skręciłam. Do galerii, zobaczyłam, że jest obniżka.
– To nie jesteś z siostrami?
– Ja tylko wpadłam na chwilę do galerii, zaraz wracam.

My nie rozumiemy, co jest w tym śmiesznego. A Wy, co o tym sądzicie?

Zwierzenia Szymona Majewskiego możecie obejrzeć TUTAJ.

Szymon Majewski wyśmiewa się z żony
Szymon Majewski z żoną, Magdą

Szymon Majewski wyśmiewa się z żony
Szymon Majewski z żoną, Magdą