Jak podaje portal TVN24, w niedzielę wieczorem podczas rutynowej kontroli policja w Lwówku Śląskim zatrzymała znanego tancerza, Jana K..

Tancerz prowadził samochód, choć nie ma prawa jazdy – dokumenty odebrano mu w maju ubiegłego roku po tym, jak prowadził samochód pod wpływem alkoholu. K. miał zakaz prowadzenia pojazdów.

Jan K. złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Grozi mu do dwóch lat więzienia.

Prokurator powiedział, że choć K. „robił dobrą robotę w Lwówku\” (tancerz prowadził tam warsztaty taneczne), to na pewno odpowie za przestępstwo.