Nie macie wrażenia, że Taylor Swift wręcz lubuje się w opowiadaniu o swoich nieudanych związkach? Tym samym można by odnieść wrażenie, że gwiazdka ma już za sobą całkiem spore doświadczenie w tych sprawach. Nic bardziej mylnego.

W wywiadzie dla magazynu Seventeen piosenkarka wyznała:

Wiem, że ludziom się wydaje iż przez całe życie miałam jakiegoś chłopaka. Tak jednak nie było. Rzadko przedstawiałam przyjaciołom kogoś nowego. Nie jestem zbyt dobra w randkowaniu.

W tej samej rozmowie Taylor wyznała, że nie czeka już na księcia z bajki jak kiedyś. Wystarczy jej, żeby chłopak potrafił ją rozbawiać.

Widocznie Jake Gyllenhaal nie ma z tym problemu, bo jak głoszą plotki, związek tych dwojga powoli nabiera rozpędu. Mamy nadzieję, że tym razem nie są to newsy wyssane z palca, gdyż urocza byłaby z nich para.