/ 27.01.2014 /
O sposobach utrzymania przez gwiazdy idealnej sylwetki krążą już legendy. Jedne ogłaszają wszem i wobec, że za nic mają zdrowe odżywanie, a ich sylwetka to zasługa genów, inne, że katują się dietami, a jeszcze inne śmiało przyznają, że to zasługa morderczych treningów na siłowni.
Gwiazda opuszczająca siłownię, to dla paparazzi nie lada gratka. Wtedy na światło dzienne wychodzą ich prawdziwe oblicza. Na wielkich galach zachwycają: makijażem, fryzurą i strojem dopracowanym w każdym calu. A jak to jest na co dzień? Nadal jest na czym zawiesić oko?