Taylor Swift (25 l.) na spacerze. Co w tym dziwnego? Czy to pierwsza gwiazda, która wybrała się na przechadzkę „po górkach”?

Oczywiście że nie. Dlaczego więc zdjęcie wokalistki z owego spaceru, który miał miejsce kilka dni temu, wywołało olbrzymie poruszenie wśród jej fanów?

Już wyjaśniamy. Chodzi o fotkę, na której widzimy Swift od tyłu. Gwiazda w czarnym topie i zielonych szortach idzie ścieżką. Przed nią stoi mężczyzna w sportowym stroju i kieruje w stronę wokalistki wyprostowaną dłoń.

Co ma oznaczać ten gest? Fani poczuli się zaniepokojeni.

Pojawiło się tak wiele komentarzy, że Swift postanowiła rozwiać wątpliwości. Na Tumblr pojawiła się jej odpowiedź:

Zobaczyłam faceta z aparatem, a że nie byłam w nastroju, całą drogę szłam do tyłu, a mój ochroniarz wskazywał mi ręką, kiedy i jak mam skręcać – napisała Taylor.

Gwiazda dodała też gifa nawiązującego do komentarza internauty:

To wygląda tak, jakby ona robiła test przed policjantami, którzy chcą sprawdzić czy jest pijana, czy nie.

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie

To zdjęcie Taylor Swift ze spaceru wywołało poruszenie