Gwiazdy lubią chwalić się zdjęciami z wakacji. Zwykle są to fotki w bikini, na leżaczku, nad morzem lub basenem. Bywa, że obrazki potrafią wzbudzić kontrowersje. Ostatnio fanki Anny Lewandowskiej głośno komentowały jej dietetyczne lody. Deser bez cukru i mleka nie wszystkim przypadł do gustu. Teraz głośno zrobiło się o formie rekreacji Wojtka Szczęsnego.

Sportowiec pochwalił się spacerem z Mariną Łuczenko i tygrysem:

Zabrałem kotka na spacer dzisiaj…– napisał.

Wpis wywołał lawinę krytyki:

Straszny fail wojtek. Wlasnie przez takie bezmyslne korzystanie z takich „uslug” masa zwierzat jest dreczona w niewoli. Ktos z Twoja pozycja powinien jednak krzewic swiadomosc proanimals, a nie glupio korzystac z takich uciech pod publiczke… slabe to.

Być chronionym i mieć możliwość rozmnażania się, a bycie atrakcją dla bogatych gogusiów to całkowicie co innego. Cóż, nie pierwszy nie ostatni kanonier z IQ termosu.

Ten łańcuch na szyi” kotecka „nie wyglada uroczo Jesli ten gatunek zwierzat pod ochrona jest to ona nie w ten sposób powinna wygladać .Człowiek Panem i władcą na Planecie Ziemia iłłłłłłłłł az boli

Byli też tacy, którzy stawali po stronie Wojtka:

Nie, właśnie przez takie rezerwaty tygrysy (a w Polsce rysie) mogą się rozmnażać bez bycia zabijanym przez kłusowników. Skończcie pi*rdolić ludzie.

Kto ma rację?

Took my cat for a walk this morning…Zabrałem kotka na spacer dzisiaj…🐅

Posted by Wojciech Szczesny on 24 czerwca 2015

To zdjęcie Wojtka Szczęsnego wywołało burzę na FB (FOTO)