Tom Cruise planuje w najbliższej przyszłości kupić klub piłkarski. Pół na pół z Davidem Beckhamem.

„David już teraz szuka sobie czegoś, czym mógłby się zająć, kiedy jego piłkarska kariera dobiegnie końca. Nie będzie przecież grał w piłkę wiecznie, ale mimo wszystko nie chciałby rozstawać się ze sportem na dobre. Dlatego doszedł do wniosku, że zakup klubu piłkarskiego będzie najlepszym rozwiązaniem. Pozostanie w ten sposób biznesie\” – mówi źródło.

A skąd w tym wszystkim Cruise? Według tego samego źródła David zdaje sobie sprawę z tego, że opuszczając Real Madryt stracił prestiż. Wciąż jednak posiada znaczące nazwisko, ale spółka z Cruisem byłaby połączeniem dwóch silnych w showbiznesie nazwisk – sportowca i hollywoodzkiej gwiazdy. Beckham liczy na to, że dzięki temu przyciągną do swojego klubu co lepszych zawodników.

Tom bardzo chętnie przystał na tę propozycję i od razu mocno się zaangażował w nowy biznes. Nie wiadomo jeszcze, jaki klub stanie się własnością tej dwójki.