Wszystko zaczęło się jesienią 2016 roku, kiedy Monika Jaskólska wpadła na pomysł ofiarowania Tomowi Hanksowi Fiata 126p. Aktor pokazał w sieci zdjęcie, na którym widać, jak otwiera drzwi do „malucha”. Wtedy Jaskólska pomyślała, że warto zebrać pieniądze na remont samochodu, a to, co zostanie, przeznaczyć na konto bielskiego szpitala pediatrycznego.

Tom Hanks dziękuje za WYPASIONEGO malucha

Akcja spotkała się z fenomelnalnym odzewem ze strony ludzi i sponsorów. Sam Hanks zaprosił Jaskólską do Stanów, jednocześnie obiecał, że wesprze szpital dziecięcy. Gwiazdor przekazał też na aukcję książkę ze swoim autografem. W tym momencie jej cena wynosi 27 tys. zł.

Dziś wyremontowany fiat trafił do rąk Hanksa. Aktor wsiadł do samochodu w asyście dziennikarzy i pomysłodawczyni akcji, która przejechała się z aktorem po ulicach Los Angeles.

Zobaczcie video.

Do Los Angeles poleciał też Rafał Sonik, kierowca rajdowy i filantrop, który wsparł akcję zbierania funduszy dla szpitala dziecięcego