Tragedia w escape roomie – 5 osób zginęło w pożarze. Można było jej uniknąć?
Pojawiły się komentarze, że miejsce nie było do końca bezpieczne.
W piątek w Koszalinie w jednym z escape roomów wydarzyła się ogromna tragedia – w pożarze zginęło 5 osób. Ofiarami są 15-letnie dziewczyny, które świętowały tam urodziny jednej z koleżanek. Jedna osoba, pracownik miejsca, ma ciężkie poparzenia.
Escape room to nowa forma rozrywki i forma spędzania czasu ze znajomymi. Osoby zostają zamknięte w pokoju i muszą rozwiązać różne zagadki, aby się z niego wydostać.
KATASTROFA samolotu – rozbił się kilkanaście minut po starcie z lotniska
Nie znamy jeszcze oficjalnej przyczyny tragedii, ale prawdopodobnie wybuchła butla z gazem.
Na nieistniejącym już fanpage’u escape roomu pojawiły się komentarze osób, które były tam i uważają, że nie było bezpiecznie.
Ten został umieszczony tydzień przed tragedią:
Miejsce zimne i śmierdzące gazem, ponieważ garaż, który udaje pokój, jest ogrzewany piecykiem gazowym na butlę. Pani jedna jak i druga niesympatyczna, oczywiście delikatnie mówiąc. Brak miejsca na oczekiwanie na dziecko. Atrakcja nie jest godna polecenia.
14 osób zginęło w strzelaninie na premierze filmu
Szef MSWiA, Joachim Brudziński, zapewnił, że zleci kontrole przeciwpożarowe we wszystkich obiektach tego typu w kraju. Wypowiedział się na ten temat również prezydent Andrzej Duda.
Druzgocąca tragedia w Koszalinie. Pięć radosnych, wchodzących w życie Dziewcząt zostało z życia wyrwanych. Niech Pan Bóg ma swojej opiece Ich Rodziców i Najbliższych. RiP
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 4 stycznia 2019
#koszalin escape room #toniepokoj już usunął cały swój fanpage na FB.
Guess what.
Tego tweeta nie usuniecie. pic.twitter.com/BDajU81Jwk— Sebastian B (@therealbgn) 4 stycznia 2019