Kwestia dnia – niedługo obudzimy się rano i z lodówki, zamiast mleczka do kawy, wyskoczy Natasza i jej posępny małżonek…

Para jest wszędzie. Jest i w najnowsze Vivie!

Urbańska podtrzymuje wizerunek posłusznej żony. W magazynie tancerka i aktorka pozuje w sesji ze swym ukochanym, jednocześnie nie pozostawia złudzeń co do kwestii, kto rządzi w tym związku. I – zdaje się – nie tylko w związku.

On ma zawsze rację. Z Januszem nikt nie dyskutuje – twierdzi Urbańska.

Życie nauczyło nas co prawda, że nie ma ludzi nieomylnych i nawet największe autorytety błądzą. Urbańska jeszcze się pewnie o tym nie przekonała. Jej sprawa – grunt, że jest szczęśliwa.

Przynajmniej na taką się kreuje.

Więcej na temat zawartości nowej Vivy! przeczytacie na stronie magazynu.

\"\"