Spocony jak mysz?

Od dziś można mówić spocony jak Walter Pandiani.

Ten urugwajski piłkarz występujący na pozycji napastnika, były reprezentant Urugwaju, udzielał niedawno wywiadu, który musiał być dla niego bardzo stresujący.

Możliwe, że nawaliła klimatyzacja. Tak czy inaczej Walter z minuty na minutę robił się coraz bardziej wilgotny, by po ośmiu minutach wyglądać, jakby w całości wyszedł spod prysznica.

Z jedną zasadniczą różnicą: na pewno nie pachniał jak po kąpieli.

 
\”Ewolucja\” pocenia się Waltera – minuta po minucie piłkarz był coraz bardziej zlany potem:

\"Walter

\"Walter

\"Walter

\"Walter

\"Walter