Victoria Beckham (tutaj w przeróżnych pozach) dostała surowy nakaz – ma przytyć (wcześniej pisała o tym również Emily).

Jej szefowie mają najwyraźniej nieco zdrowsze pojęcie o idealnej sylwetce i stwierdzili, że jej ciało lepiej będzie prezentowało się w nieco krąglejszej wersji. Zwłaszcza, że Posh ma zamiar regularnie pojawiać się na scenie bardzo skąpo ubrana.

Dieta tucząca ma zacząć sie 5-dniowym oczyszczaniem, polegającym na piciu gorącej wody oraz jedzeniu warzyw i owoców. I basta. Dopiero później Victoria będzie ładować w siebie ogromne ilości białka.

– Przeraża ją to. Każdy dodatkowy kilogram to dla niej koszmar – powiedziała osoba pracująca ze Spice Girls. – Dała się jednak na to namówić, bo jeśli zemdlałaby na scenie, wszyscy najedliby się wstydu.

Na zdjęciu widzicie trochę przesadzoną karykaturę…