W przeciwieństwie do świata mody światem różowego show-biznesu rządzą mężczyźni. Dzięki temu fotomodelki, które wybierają do magazynów i sesji nigdy nie przypominają wieszaków.

Pełne biusty, duże pupy, uda i łydki w normalnych kształtach.

Wychudzone dziewczyny nie mają czego szukać w Playboyu.

Krągłe modelki wyglądają przy tym na zadowolone – ot, choćby Bree Olson, nowa dziewczyna z sierpniowej okładki magazynu.

Brawo! Lubimy dziewczęta, w których głód nie zabija seksapilu.

\"\"

\"\"

\"\"