Wciąż pojawiają się kolejne plotki na temat zdrady Cezarego Pazury. Fakt dotartł do źródeł, czyli do Weroniki Pazury. Odmówiła ona dłuższych komentarzy, powiedziała tylko:

– Wiedziałam o tych zdjęciach zanim się ukazały. Cezary sam poinformował mnie o tej sytuacji. Ale nie mam na ten temat nic do powiedzenia.

Nie wiadomo, czy oznacza to wybaczenie, czy też zamianę miłości na przyjaźń.

Pazurowie bowiem normalnie spotykają się i rozmawiają, co oczywiście zauważyli dziennikarze Faktu (zobacz foto). Było to w ubiegłym tygodniu, zanim Cezary wyjechał do Sopotu. Jego żona została u niego do późnych godzin nocnych, po czym wyjechała do Warszawy.

Według znajomych pary, oboje żyją swoim życiem. Ona kogoś ma, a on również nie kryje się ze swoimi podbojami, co zresztą mieliśmy okazję zobaczyć. Ich małżeństwo to raczej formalność, ale utrzymują poprawne stosunki i odpowiada im taki rozwój wypadków.