Ciężko jest pogodzić się Michałowi Wiśniewskiemu z tytułem buraka, jaki nadał mu Super Express, a właściwie jego czytelnicy.

W przypadku Dody plebiscyt zdaje się wypadł podobnie, więc piosenkarz nie powinien rozpaczać.

Ciekawa sprawa, że spora część najbardziej rozpoznawanych osób w kraju miałaby szansę na taki tytuł.

SIUPEREXPRESS uznał mnie w jakimś tam wydaniu burakiem. przykre to bo poznałem prezesa grupy spółek, do których należy superak. burakiem on ci nie jest ? raczej nie … fajny facet, który po prostu najprawdopodobniej nie ma kontroli nad własną firmą. pan bochenek kontroluje tak radio eska jak i superexpress. o ile radio eska radzi sobie wśród małolatów przyzwoicie nie grając przy tym naszych utworów dla zasady skurwysunu – o tyle bezczelny siuperexpress walczy o przetrwanie – pisze Michał na swoim blogu.

Jak to się stało, że popadł w niełaskę? On już chyba wie:

niestety zdarzyło się tak, że to fakt patronuje naszej całej trasie koncertowej. wydał dvd karaoke z największymi przebojami – to wkurwia ! no cóż – nie każdemu można zrobić loda 🙁

czytaj dalej…

Zwykła wojna pomiędzy tabloidami? Z wypowiedzi Michała wynika, że SE mści sie na pupilku swojego największego rywala.

jak się okazało strategia superaka, który ze mnie robi buraka jest zła. po pierwsze na każdym koncercie zespołu ich troje patronem medialnym jest fakt. Wg najnowszych badań fakt sprzedaje się w ilości ok. 515 tysięcy czyli czytają go rodziny w milionach egzemplarzy. superaka kupuje około 180 tysięcy

Zyskał na tym Fakt, którego Wiśniewski nazywa \”wiernym\” i \”życzliwym\”. I dodaje, że \”nie zmyśla\”. Podejrzewamy, że mówi tylko w odniesieniu do swojej osoby. Tego jednak nie sprecyzował.

fakt jest wierny od samego początku. dzwoni, pyta – nie tylko mnie ale całą resztę. fakt – jest tabloidem – ale nie zmyśla. nie gadasz z nim – to powiedzą \”przyjaciele\” – zagadasz – \”szanują\”. ale są – na dobre i na złe – życzliwi. ostatnio zadzwonili … marta siedzi w knajpie – a ja oddaję dzieci jej ojcu – Hej ! koledzy … normalne … ma prawo pójść do knajpy się bawić – jutro poświęci im cały dzień. i oni to rozumieją. nie napiszą o niej nic złego

SE jednak zrobił plebiscyt i Michał się obraził. Dziennik dostał kupę w zamian za buraka:

oki diki powiedzmy komunikatem otwartym: superexpress jest dziś nie burakiem sa tylko kupą gówna z przewagą kupy!!!