Jak podawał Fakt, Mikołaj Krawczyk wyprowadził się od Agnieszki Włodarczyk.
Dziennik informował o tym, że po narastających kłótniach Agnieszka powiedziała dość i wskazała Mikołajowi drzwi.
Agnieszka liczyła, że gdy tylko tupnie nogą, to Mikołaj się przestraszy i natychmiast dostosuje do niej. Tyle że on też ma swoją dumę i wcale nie zamierza łatwo ustąpić. Teraz obydwoje czekają, aż to drugie wyciągnie rękę na zgodę – powiedziała informatorka Faktu.
Tymczasem na Facebooku Agnieszka Włodarczyk zamieściła następujący wpis:
Czytaliście dzisiejszego newsa? Podobno „wyrzuciłam” Mikołaja z domu:)No cóż.. okazuje sie, że na kłamstwie można nieźle zarobić.
Zarabia gazeta,zarobią prawnicy, a na koniec i tak całe odszkodowanie, za rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji trafi w nasze ręce.