Woda w basenie olimpijskim zmieniła kolor w ciągu kilku godzin
Zamiast krystalicznego błękitu - zgniły zielony.
Media społecznościowe karmią się mniejszymi i większymi sensacjami – a jako że teraz „na tapecie” mamy olimpiadę w Rio, ta tematyka żywo interesuje internautów i zajmuje ich uwagę.
Zobacz: Tragedia Agnieszki Radwańskiej! Co się stało z naszą Isią?
Ostatnie godziny należą do… wody w basenie olimpijskim. Kibice zastanawiają się, dlaczego woda w jednym z basenów z krystalicznobłękitnej stała się zgniłozielona.
Sportowcy żartują, że ktoś się pomylił i celebruje już dzień Świętego Patryka.
Powód zmiany koloru wody jest oczywiście o wiele bardziej trywialny. Najprawdopodobniej w basenie doszło do awarii filtrów, niewykluczone, że do wody trafia zbyt mała ilość chloru. W gorącym klimacie Brazylii taka awaria oznacza jedno – zielone światło dla glonów, które jak szalone rozwijają się basenie.
Tymczasem Komitet Olimpijski uspokaja – kolor wody nie stanowi zagrożenia dla zdrowia zawodników:
Czytaj też: Za nic nie domyślacie się, kto został twarzą H&M Sport!
Wysoka jakość warunków to dla komitetu organizacyjnego igrzysk sprawa najważniejsza. Badania wody przeprowadzone w basenie Maria Lenk Aquatic Center potwierdziły, że nie ma żadnego ryzyka dla zdrowia sportowców. Jesteśmy w trakcie dochodzenie, szukany przyczyny, ale rywalizacja zostanie dokończona bez przeszkód – brzmi komunikat (cytujemy za tvn24.pl).
Zapraszamy nad Bałtyk. Ten kolor wody to dopiero zagadka!
Ermmm…what happened?! pic.twitter.com/pdta7EpP2k
— Tom Daley (@TomDaley1994) 9 sierpnia 2016