Wróblewska: Prymitywny dowcip, prostackie dialogi

Zaproszenie przez Kubę Wojewódzkiego do programu słynnego duetu z Warsaw Shore, czyli ciężarnej Elizy i Trybsona, wywołało mały skandal.

Ci, którzy mają jeszcze resztki złudzeń, że telewizja powinna uczyć, wychowywać i promować wzorce, załamują ręce.

Ci, którzy tych złudzeń nie mają, piszą wprost o upadku – także show Wojewódzkiego.

Dorota Wróblewska na Facebooku zamieściła taki oto komentarz:

Kompletnie nie rozumiem oburzenia i zdziwienia widzów.
Kuba Wojewódzki od lat jest ojcem celebrytów.

Tego typu goście w programie, świadczą o tym, że statek tonie.
Jak pokazują słupki, oglądalność show może podnieść prymitywne narzędzie czyli osoby, które wywołują skandal.
Co widz ogląda?
Brak kultury, prymitywny dowcip, prostackie dialogi. Można śmiało powiedzieć, że Kuba W przyczynia się, że mamy opóźnienie w rozwoju społecznym.

Zgadzacie się z tak postawioną diagnozą?