Jak poinformował wczoraj portal rmf24.pl w powiecie szamotulskim w miejscowości Wronki wyłowiono z Warty ciało. Wiele wskazywało na to, że odnaleziono ciało zaginionej Ewy Tylman, po której ślad zaginął w listopadzie zeszłego roku.

Zobacz więcej: W Warcie znaleziono ciało młodej kobiety

Niestety, najnowsze ustalenia śledczych potwierdzają, że prawie na pewno zwłoki nie należą Tylman. Jak podaje tvn24.pl, niektóre elementy ubrania u znalezionej kobiety, nie zgadzają się z tym, co Tylman miała mieć na sobie w noc zaginięcia.

Policja nie podała wieku odnalezionej kobiety. Śledczy ustalili, że zwłoki zostaną przeniesione do prosektorium w Szamotułach, gdzie zostaną wykonane czynności mające na celu ustalenie jej tożsamości.

Ciało zobaczył przypadkowy przechodzeń, według świadków było w znacznym stopniu rozkładu. Co jednak istotne, odnaleziona kobieta miała na sobie czarny płaszcz, podczas gdy Ewa ubrana była w płaszcz szary.

Przypomnijmy: Ewa Tylman zaginęła w nocy z 22, na 23 listopada 2015 około godz. 3:30. Wcześniej spędzała czas ze swoimi przyjaciółmi w centrum Poznania. Głównym podejrzanym w sprawie jej zaginięcia jest jej przyjaciel Adam Z.

Czy uważacie, że sprawa Ewy Tylman może mieć jednak jakieś drugie dno?

Opublikowany przez Ewa Tylman na 10 wrzesień 2014

Opublikowany przez Ewa Tylman na 7 maja 2014