Milla Jovovich i Paul Anderson mogą uchodzić za wzorowe małżeństwo. Skandale, zdrady, pikantne sekrety? Ich to nie dotyczy. Skąd ta pewność?

Patrząc na najnowsze zdjęcia pary nie sposób nie odnieść wrażenie, że stroną dominującą w ich związku jest nie kto inny jak eteryczna Milla.

Modelka i aktorka na każdym kroku napotyka na przejawy adoracji ze strony ukochanego, jednak zdaje się ich zupełnie nie dostrzegać.

Zauważyliście mocny uścisk, w jakim trzyma ją Anderson? Czyżby bał się, że żona się nim znudzi i odleci w siną dal?