Za nami będzie drugi półfinał 63. Konkursu Piosenki Eurowizji. Wśród 18. wykonawców, zobaczyliśmy występ naszych reprezentantów: Gromee i Lukas Meijer z piosenką Light Me Up. Niestety Polska nie przeszła do finału.

Finał odbędzie się jutro 12. maja w Lizbonie.

Eurowizja 2018: Polska ma szanse? Wyniki bukmacherów SZOKUJĄ!

Gromee udzielił pierwszego wywiadu, dotyczącego występu. Okazuje się, że nie wszystko poszło tak jak chcieli twórcy.


A propos problemów technicznych staram się nie mówić o tym, niedawno zeszliśmy ze sceny. Przyjęliśmy na klatę to, że nie przeszliśmy do finału, ale mogę powiedzieć, że problemy były techniczne podczas występu. Nie odpaliła nam się scena. Scena miała być zupełnie inna, inaczej wyglądać. Pewne rzeczy które miały się dziać na scenie nie zadziałały

– powiedział w wywiadzie dla Dobry Wieczór Polsko.

Eurowizja 2018: Polska NIE przeszła do finału

Ekipa techniczna nie wie co się stało i nie dała jasnej odpowiedzi, dlaczego nie „wypaliło”.

Niestety dużo do życzenia pozostawia też praca operatorów kamery, którzy na sam koniec występu, zamiast flagi Polski pokazali kibicujących fanów Eurowizji z Malty.

Nie da się też ukryć, że Lukas Meijer podczas występu, był bardzo zestresowany, przez co jego wokal również nie brzmiał perfekcyjnie.