Pogrzeb Kory odbył się na warszawskich Powązkach 8 sierpnia.

Uroczystość pogrzebowa rozpoczęła się o 11:00. Wybitną artystkę pożegnało grono przyjaciół i najbliższa rodzina. Wzruszające przemówienie wygłosił – Kamil Sipowicz, wieloletni partner gwiazdy:

Jak czuje się mąż po śmierci Kory – Kamil Sipowicz


W tym miejscu i w takiej sytuacji żaden człowiek nie chciałby stanąć. Ponad 40 lat wspólnego życia i tyle wspomnień, wspólnych poglądów, w pewnym momencie wydawało nam się, że jesteśmy jedną istotą. Porozumiewaliśmy się bez słów. Żadne z nas nie przypuszczało, ze zostanie samo. Z drugiej strony mam wrażenie, że ona cały czas tu jest. To brzmi jak banał. Widzę jej tysiące zdjęć w internecie, widzę wspaniałą kobietę, z którą spędziłem 40 lat. Teraz odbieram ją inaczej. Dociera do mnie jej brak przez przedmioty, które zostawiła

– powiedział nie kryjąc załamania Sipowicz.

Kora była osobą z krwi i kości. Gdybym miał ją porównać z jakąś boginią, to byłaby to bogini Kali. Boginie nie umierają. Nie była tylko osobą słodką, kochaną i wspaniałą. Czasami była bardzo zaborcza i ostra. Stawiała na swoim, miała bardzo zdecydowane poglądy na wiele rzeczy. Czasami trudno mi było z nią rozmawiać. Kłóciliśmy się często i to było czasami niebezpieczne. Kłóciliśmy się gdy jechaliśmy do szpitala do Gliwic. Byliśmy bardzo zdenerwowani, nie wiedzieliśmy jakie będą wyniki jej badań. W końcu Kora zdenerwowała się, wyrzuciła mnie z auta i odjechała kilkanaście kilometrów. Zorientowałem się, że ja mam do niego kluczyk i że jeżeli gdzieś się zatrzyma i wyłączy silnik, to nie ruszy. Zadzwoniłem do niej, uspokoiliśmy się, wróciła po mnie i pojechaliśmy do Gliwic.

Przez ostatnie pięć lat jej choroby byliśmy praktycznie cały czas razem. Ostatni miesiąc był naprawdę miesiącem wstrząsającym. Był wspaniały, dramatyczny, tragiczny, potworny, śmieszny, komiczny… Kora dała prawdziwa szkołę odchodzenia. Mam wrażenie, że była równoważną przeciwniczką dla „pani śmierci”. Zmagały się te dwie kobiety. Oglądaliśmy to, było to wstrząsające przeżycie.

– powiedział.

Tak wyglądały ostatnie tygodnie życia Kory

Wśród osób, które pożegnało Korę byli artyści, politycy, ludzie z show-biznesu a także fani.