Tragiczna śmierć Carrie Fisher, która odeszła w wieku 60 lat zaszokowała fanów na całym świecie.

Zobacz też: Carrie Fisher, księżniczka Leia z Gwiezdnych wojen, nie żyje

Słynna Księżniczka Leia z Gwiezdnych Wojen doznała rozległego zawału serca na pokładzie samolotu lecącego z Londynu do Los Angeles.

Pierwsze informacje mówiły, że jej stan jest krytyczny. Jej matka Debbie Reynolds napisała później oświadczenie, że stan córki jest „unormowany”.

Niestety, aktorka nie przetrwała walki o życie.

Do dramatycznych informacji odniósł się Harrison Ford, który poznał Fisher na planie Star Wars ponad 40 lat temu.

Gwiazdor wyznał, że:

Carrie była jedyna w swoim rodzaju… wspaniała, oryginalna. Zabawna i nieustraszona. Żyła swoim życiem, odważnie… Moje myśli są z jej córką Billie, jej matką Debbie, jej bratem Toddem i wieloma przyjaciółmi. Będziemy za nią tęsknić.

Harrison pierwszy raz zobaczył ją, mając 33 lata. Aktorka miała wtedy zaledwie 19 lat.

Do kondolencji dołączyli m.in. Mark Hamill, grający Luke’a Skywalkera, Anthony Daniels (grający C-3PO) oraz Billy Dee Williams, wcielający się w rolę Lando Calrissiana.

Zobacz też: Gwiezdne Wojny 7 – finalny zwiastun

Świat ponownie stracił kolejną artystkę. Nie ma co ukrywać, że rok 2016 jest pod tym kątem wyjątkowo pechowy.

Wzruszające słowa Harrisona Forda o Carrie Fisher

Wzruszające słowa Harrisona Forda o Carrie Fisher

Wzruszające słowa Harrisona Forda o Carrie Fisher

Wzruszające słowa Harrisona Forda o Carrie Fisher