We wczorajszym odcinku X-Factor po raz ostatni mieliśmy okazję oglądać występ Matsa Meguenni. Sympatyczny Norweg przegrał w dogrywce z zespołem Dziewczyny i tym samym stracił szansę na wygraną w całym show.

Wygląda na to, że coraz bliżej zwycięstwa jest za to Michał Szpak, nad którym jury dosłownie się rozpływało. Wcale nas to nie dziwi, w końcu niecodziennie udaje się trafić na taki talent.

Czy to właśnie za Michała trzymacie kciuki? A może macie innego faworyta?