Wczoraj pisaliśmy o nieszczęśliwym wypadku, jaki przydarzył się Alanowi Anderszowi. W piątkową noc aktor trafił do szpitala po tym, jak w czasie bójki spadł ze schodów i uderzył się w głowę.

Nastąpił wylew krwi do mózgu, lekarze wprowadzili Alana w śpiączkę farmakologiczną, w której prawdopodobnie znajduje się do tej pory.

Wczoraj rodzice aktora apelowali o pomoc – potrzebna jest krew dla rannego aktora.

Matka Andersza powiedziała, że chłopak stracił dużo krwi i każda pomoc jest bardzo ważna – podajemy za Super Expressem.

Rodzice aktora zapewnili, że syn ma bardzo dobrą opiekę. W pomoc dla aktora zaangażowała się również Nina Terentiew, szefowa programowa Polsatu. W jednym z programów tej stacji Alan miał się pojawić na wiosnę.

\"Zbierają