Zbliżenie na twarz Jennifer Lopez (FOTO)
Niektórzy twierdzą, że gwiazda przesadza z zabiegami kosmetyki estetycznej. Czy na pewno?
Chociaż wszystkie gwiazdy zgodnym chórem zapewniają, że po czterdziestce czują się lepiej niż wtedy, gdy miał o 10 czy 20 lat mniej, nie da się ukryć, że w tym momencie zaczyna się dla nich walka z czasem i efektami starzenia.
Zobacz: Jeden szczegół w łazience JLO wprawił jej fanów w osłupienie
Częściej niż kiedyś umawiają się ze swoimi zaprzyjaźnionymi lekarzami, którzy specjalizują się w usuwaniu widocznych oznak starzenia. Pilnują diety, nawadniają organizm, łykają suplementy, karmią się też nowinkami dotyczącymi zachowania zdrowia i formy na długie lata. Wszystko po to, by jak najdłużej być w obiegu i nie odpaść w wyścigu z młodszymi gwiazdami.
Presja jest ogromna i wiele gwiazd jej nie wytrzymuje. Przesadzają z zabiegami kosmetycznymi, naciągają skórę, szprycują ją botoksem i wypełniaczami. Jeśli w porę nie powiedzą „dość”, efekty bywają opłakane.
Zobacz: Jennifer Lopez zdradza szczegóły seksu z Casperem Smartem!
Coraz więcej dojrzałych aktorek i piosenkarek zauważa niebezpieczeństwa takiego szaleństwa. Spójrzcie na Jennifer Lopez. Aktorka i wokalistka skończyła 46 lat. Widać, że bardzo się przykłada do zaleceń ekspertów – wciąż wygląda świetnie. Jednocześnie widać, że dziewczyna Caspera Smarta nie przesadza z botoksem, nie paraliżuje twarzy, nie męczy jej nadmiernie napinaniem i wypełnianiem.
Na twarzy divy widać siateczkę drobnych zmarszczek. Kiedy Jennifer się uśmiecha, wokół oczu i na czole pojawiają się kreseczki zmarszczek mimicznych i tych związanych z wiekiem.
Zobacz: Wynaleziono lek, dzięki któremu pozbędziemy się drugiego podbródka
I bardzo dobrze. Mamy wrażenie, że to prawdziwa kobieta, z krwi i kości, a nie wypełniony botuliną manekin.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia piosenkarki. Tym razem w różowym kostiumie i koku.