Sobotni wieczór był końcem przygody z X-Factorem dla Pawła Binkiewicza zwanego również Bibą.

O włos przegrała z nim Joanna Kwaśnik, która rozczarowała swoim pierwszym występem. Czesław Mozil zarzucił jej, że fałszowała, Joanna, która do tej pory była uznawana za świetną wokalistkę, była zupełnie zbita z tropu.

Dobry humor nie opuścił za to zespołów The Chance i Soul City, które nie były zagrożone odpadnięciem z gry. Dotąd grupy stały na straconej pozycji i szybko żegnały się z show. Tym razem grupy triumfowały.

Przypomnijcie sobie klimat gorącej sobotniej nocy, która tym razem upływała w rytmie disco.

Zapraszamy do galerii.