Trzeba nie lada forteli, by przez 10 lat ukrywać przed rodziną fakt posiadania nieślubnego dziecka, które przyszło na świat zaledwie kilka dni przed narodzinami najmłodszego syna Arnolda Schwarzeneggera i Marii Shriver.

Były gubernator Kalifornii i gwiazdor filmowy nie próżnował zatem w sypialni. A właściwie w dwóch sypialniach – żony i kochanki.

Wiadomość o skandalu szybko przedostała się do mediów, zaledwie kilka dni po tym, jak skruszony Arnold wyznał wszystko Marii.

Okazuje się jednak, że zrozpaczona i pełna żalu małżonka przekazała wszystko dziennikarzom. Wiedziała, że Schwarzenegger planuje powrót do świata show biznesu i taka wiadomość mu tego nie ułatwi.

Teraz spekuluje się, że rozwód z nią będzie Arnolda kosztował dużo więcej, niż przerwany powrót do świata filmu. Już mówi się o najdroższym rozstaniu w historii.