Pomimo, że jestem kobietą, myślałam kiedyś, że Kiera Knightley jest sexy. I była.

Wystarczy rzut oka na zdjęcie by przekonać się, dlaczego używam czasu przeszłego.

Figura androgeniczna, umięśniona chudzizna, która nijak nie jest pociągająca. No, chyba że wolimy chłopców…

Zdjęcie publikujemy ku przestrodze. Dziewczyny – spytajcie się swoich facetów – to nie jest piękne!!!