Wczoraj w Dzień Dobry TVN Marcin Prokop użył zwrotu „syndrom siostry Krupy\”. Tłumaczył w ten sposób, dlaczego z Tańca z gwiazdami odpada w pierwszej kolejności rodzeństwo bardziej znanych celebrytów. Chodzi o zbyt małą popularność.

Tymczasem w niedzielę wieczorem w studio TVN pojawiła się następna siostra – tym razem Katarzyny Zielińskiej.

Najpierw Zielińska numer dwa dopingowała siostrę, potem pozowała z nią do zdjęć.

Czyżby następna w kolejności do tanecznego show?

Nawiasem mówiąc wydaje się, że siostra Zielińskiej prezentuje się bardzo fajnie.

Co myślicie?

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"