W tym roku na Złotych Globach 2018 gwiazdy chciały zwrócić uwagę na szerzący się problem molestowania seksualnego w branży. Mężczyźni, kobiety – wszyscy solidarnie zdecydowali się założyć czerń. Oczywiście były wyjątki.
Złote Globy 2018 – najgorsza wpadka ze wszystkich
Pierwszą osobą, która postanowiła się wyłamać była Blanca Blanco, której kreacja wzbudziła oburzenie. Była nieprzyzwoicie skąpa i odkrywała za dużo ciała. Kalifornijska aktorka nie miała też na sobie bielizny, co wywołało falę krytyki.
Kolejną osobą, która nie przyłączyła się do akcji była Barbara Meiers. Modelka zdecydowanie zwróciła na siebie uwagę, ponieważ pokazała się w jasnoróżowej kreacji na czerwonym dywanie. Na swoim Instagramie napisała:
Wiele kobiet będzie nosić czarne stroje dziś wieczorem, aby wspomóc akcję Time’s Up! Myślę że to jest niezwykle świetna i ważna inicjatywa
Mimo wszystko nie zdecydowała się na założenie czarnej kreacji.
Dakota Johnson w najlepszej stylizacji, w końcu zmieniła fryzurę (ZDJĘCIA)
Trzecią osobą, która nie wzięła udziału w akcji była Meher Tatna. Prezes Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej zaskoczyła wszystkich widzów. Meher pochodzi z Indii i wytłumaczyła się tym, że noszenie czerni jest przeciwne jej kulturze, ale mimo wszystko solidaryzuje się z akcją.