Od czasu rozstania z Alicją Bachledą-Curuś Collin Farrell sprawia wrażenie, jakby wciąż nie mógł się do końca pozbierać.

Co więcej, nadal albo jest singlem albo skrzętnie ukrywa swoją nową wybrankę.

Jeśli podobnie jak my za bardziej prawdopodobną uważacie opcję pierwszą, to chyba zgodzicie się z nami, że aktor skrupulatnie zapracował sobie na samotność.

Na miejscu hollywoodzkich ślicznotek mielibyśmy się na baczności – związek z Collinem mógłby przynieść im więcej szkód niż korzyści.

Poniżej zdjęcia z konferencji prasowej poświęconej najnowszemu filmowi Farrella – Fright Night. Czy nie wydaje się Wam, że wyglądał on na odrobinę skacowanego?