Około godziny 22.00 na Facebooku Krzysztofa Rutkowskiego pojawił się wpis dotyczący poszukiwań zaginionej przed tygodniem Ewy Tylman.

Prawdopodobnie odnaleziono ciało Ewy Tylman w Warcie w miejscu, gdzie zareagował Nasz pies tropiący… teren został zabezpieczony. Czekamy na potwierdzenie tej smutnej informacji – napisał detektyw.

Do posta dołączył zdjęcie – widać na nim oświetlony brzeg Warty. Bardzo jasne światło pada na wodę.

Jeśli detektyw ma rację, za kilka godzin być może dowiemy się, że faktycznie odnaleziono ciało poszukiwanej kobiety.

Wcześniej pisaliśmy o koszmarnych przypuszczeniach Rutkowskiego kierowanych pod adresem kolegi poszukiwanej. Detektyw zastanawiał się, czy nie należy przyjrzeć się uważniej mężczyźnie, o którym zaczęto pisać, że prawdopodobnie może być satanistą. Rutkowski zdobył się nawet na drastyczną tezę, że Ewa Tylman została skatowana w mordzie rytualnym.

Prawdopodobnie odnaleziono ciało Ewy Tylman w Warcie w miejscu, gdzie zareagował Nasz pies tropiący… teren został zabezpieczony. Czekamy na potwierdzenie tej smutnej informacji.

Posted by Krzysztof Rutkowski on 3 grudnia 2015