Naomi Campbell znowu popisała się swoim wybuchowym charakterkiem. Doświadczyły tego na własnej skórze pielęgniarki pracujące w brazylijskim szpitalu, w którym przebywa modelka.

Campbell wpadła w prawdziwą furię, kiedy dowiedziała się, że informacje o zabiegu, jaki przeszła wyszły poza mury szpitala. Naomi bardzo chciała utrzymać ten fakt w tajemnicy.

Modelka była święcie przekonana, że wszystkiemu winne są pielęgniarki. Jedna z nich opuściła pokój gwiazdy cała we łzach, kiedy ta ją wyklęła i rozrzuciła po pokoju przyniesione śniadanie.

Pracownicy szpitala nie chcą zdradzać więcej szczegółów. Powiedzieli tylko, że przez chwilę było naprawdę niebezpiecznie.