Jednym uczestników sportowej imprezy Red Bull As był Bartosz Obuchowicz. W zmaganiach towarzyszyła mu żona, Kasia. Zagrzewała męża do walki buziakami i czułościami.

Najwyraźniej wsparcie Kasi zadziałało – po zawodach dumna para dźwigała wielką butlę szampana wygranego w wyścigu.

Taka żona to prawdziwy skarb – nie dość że ładna, to jeszcze opiekuńcza i oddana. Tylko pogratulować Bartoszowi.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"