Dziennikarze mają różne pomysły na swoje ja i konwencje prowadzenia rozmów z gwiazdami. Są dociekliwi jak Kuba Wojewódzki, mają cięty język jak Monika Olejnik albo próbują zajrzeć w głąb duszy niczym Magda Mołek. Ten młodzian wpadł na nowy pomysł. Postanowił pożartować z gości (już sama nazwa programu – Z du*y – mówi wiele).

Kiedy nagrywał rozmowę z Dawidem Podsiadło (21 l.), przedstawił go jako Dawid Kwiatkowski. To jeszcze nic!

– Ta muzyka jest trochę bardziej ambitna od takich zwykłych, popowych piosenek. Powiedz mi, czy twoja druga produkcja też będzie taka?– niewinnie zapytał.

– Mam nadzieję, że moja druga solowa płyta będzie jakimś krokiem dalej, a nie wstecz. Chociaż teraz zrobiliśmy płytę z Curly Heads, z zespołem, który założyliśmy w liceum, z Oskarem, i mam nadzieję, że ona będzie…

– Tam samo chujowa, jak twój nos? – postanowił wtrącić

– Nie stary, to jest kurwa już…– Dawid mocno się zirytował.

– Dawid, nie no stary, zostań, zostań, żartowałem. Przepraszam, no musiałem, wiesz, taka konwencja programu. Chciałem z tobą porozmawiać o muzyce.

Dawid wiedział, że jest wkręcany, ale i tak nie krył zdenerwowania (zażenowania?). Taka konwencja…

&nbsp

Podsiadło do dziennikarza: Nie stary, to już jest kur...

Podsiadło do dziennikarza: Nie stary, to już jest kur...