Pożar wieżowca w Londynie – słup ognia widać było z kilkunastu kilometrów
Tragedia zaczęła się w środku nocy.

W zachodniej części Londynu spłonął wieżowiec mieszkalny. Jest wielu rannych, są też ofiary śmiertelne.
Zobacz: Kobieta WYRZUCIŁA niemowlę przez okno w płonącym wieżowcu w Londynie
Pierwsze sygnały o tym, że w budynku wybuchł pożar, straż pożarna dostała w środku nocy. Na miejscu pojawiły się oddziały ratunkowe, trudno było jednak zapanować nad szybko rozprzestrzeniającym się ogniem.
Słup ognia widać było z kilkunastu kilometrów.
Najgorsze jest to, że budynek nie jest przeznaczony na biura, które o tej porze byłyby opuszczone – mieszkali w nim ludzie. Kilkanaście minut temu podano informację o ofiarach śmiertelnych.
Czytaj: Czy Polsce grożą ataki terrorystyczne? Witold Gadowski ostrzega
Do szpitali trafiło około 50 osób.
gość | 15 czerwca 2017
Na skutek spięcia instalacji spłonął doszczętnie 27-piętrowy budynek? Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. To jaki musiał być czas reakcji służb, żeby dokonały się takie zniszczenia, albo co musiało się w tym budynku znajdować, żeby zwykłe spięcie spowodowało spalenie się całego wieżowca? Przecież ten budynek w 5 minut nie spłonął.
gość: Fl | 14 czerwca 2017
Straszna smierc:(
gość | 14 czerwca 2017
oczywiście
gość | 14 czerwca 2017
A co ma piernik do wiatraka ze „biedota z polski mieszka w komunalnych mieszkaniach” nie o tym jest ten artykul. Poprostu ludzie od razu mowia ze atak terrorystyczny wiec chcialam napisac informacje ze tam duzo muzulmanow mieszka
gość | 14 czerwca 2017
Jak na razie większość ofiar to muzułmanie. Jutro Boże Ciało, ciekawe, czy białe, katolickie nastolatki kogoś jeszcze dzis pobiją.