Doda to jedna z barwniejszych artystek w Polsce. Piosenkarka, która zyskała popularność na początku lat 2000., zawsze mówiła to, co myśli i nie bała się konsekwencji. To nie raz wpędziło piosenkarkę w kłopoty.

Po sieci krąży nagranie Dody z „Baru”. Tak zachowywała się na początku kariery

Zdaje się jednak, że nad artystką zawisły teraz ciemne chmury. Projektant mody, Tomasz Armada, który stworzył dla piosenkarki kostium na ramówkę Polsatu, nie dostał wynagrodzenia za swoją pracę. Wszystko opisał w poście na Instagramie.

Doda nie zapłaciła projektantowi za wykonaną pracę

„Długo zastanawiałem się, czy powinienem publicznie poruszyć tę sprawę, ale nadszedł moment, w którym czuję, że muszę to zrobić. Moje doświadczenia związane z pracą nad projektem dla @dodaqueen doprowadziły do sytuacji, której nie mogę przemilczeć. Proszę Was, moich obserwujących, o wsparcie i nagłośnienie tej sprawy” – czytamy w opublikowanym oświadczeniu Tomasza Armady.

Rok temu, w czerwcu 2023 roku, realizowałem kostium Dody na ramówkę @polsatofficial promującą jej program „Doda. Dream Show”. Projekt realizowałem w ścisłej współpracy z jej stylistą @filo.drag, ustalając szczegóły dotyczące materiałów, nadruku, kroju i poprawek. Pomimo moich wielokrotnych próśb o zwroty kosztów i pokrycie wydatków związanych z materiałami, podwykonawcami i moją pracą, nie otrzymałem nawet zwrotu kosztów. Mimo zapewnień stylisty, że „Doda zawsze oddaje za produkty”, ani koszty projektu (2 683,52 zł), ani moje wynagrodzenie nie zostały wypłacone. Ówczesna menadżerka Dody Monika Kordowicz odpisała „musisz się rozliczyć z osobą, która Ci obiecała, że się rozliczy”.

Doda komentuje spekulacje o swoim ślubie i przekazuje radosną nowinę

„Podczas przygotowań do przymiarek doszło do problemów logistycznych, które utrudniały realizację. Zmiany terminów i lokalizacji były przekazywane w ostatniej chwili, wprowadzając chaos. Jako firma realizująca projekty dla czołowych instytucji kulturalnych oraz przodujących artystów, nigdy wcześniej nie spotkaliśmy się z takim traktowaniem. Oczekujemy uregulowania zaległych płatności” – czytamy dalej.

Dzielę się tą historią, aby inni mogli uczyć się na moich błędach. Branża kreatywna wymaga pasji, ale także mądrości i ostrożności. Mam nadzieję, że moje doświadczenia pomogą innym w uniknięciu podobnych problemów — podsumował projektant.

Internauci oburzeni zachowaniem Dody

Post natychmiast wzbudził spore zainteresowanie internautów. Jedna z komentujących osób podzieliła się swoim doświadczeniem pracy z Dodą i jej menadżerką:

Brawo kochany. To nie wina Dody. Tylko Moniki Kordowicz, która swoja karierę buduje na kłamstwie, wyzysku i obietnicach bez pokrycia, obgadując przy tym każdemu du**. Mi długo zajęło by zrozumieć, że to nie z Dodą jest problem […]. Bo z Dodą pracowało mi się świetnie, dopóki w komunikacji nie pojawiła ona (Monika Kordowicz – przyp. red.).

Pod komentarzem rozpoczęła się wymiana zdań internautów. To może czas najwyższy, żeby wielkie gwiazdy w końcu ogarnęły, co się dookoła ich dzieje. Ile można być nieświadomą osobą — efekt jest taki, że ktoś nie dostał pieniędzy za swoją pracę, ale Doda za swoją pewnie już dostała” – stwierdziła jedna z fanek.

Poprosiliśmy menadżera Dody i Polsat o komentarz. Rzecznik Polsatu stwierdził jednak, że sprawa ich nie dotyczy.

Co sądzicie o całej aferze?

Doda w stroju od Tomasza Armady
Doda w stroju od Tomasza Armady Doda w stroju od Tomasza Armady