Krytyk muzyczny Robert Leszczyński nie żyje. Poinformował o tym krytyk teatralny Maciej Nowak na antenie TVN24. Nowak powiedział, że prawdopodobną przyczyną śmierci dziennikarza była niezdiagnozowana cukrzyca. Leszczyński zmarł dziś około południa.
Na tę przykrą wiadomość zareagowali przyjaciele Leszczyńskiego:
– To brzmi jak ponury żart. Odbiera mi mowę. Był takim samym krytykiem jaki był w życiu. Był niesamowicie bezkompromisowy – powiedział Jacek Cygan.
Stanisław Janecki napisał na Twitterze:
Robert Leszczyński nie żyje. Był świetnym kolegą. Parę lat w jednej redakcji, także w radiu. Żegnaj przyjacielu.
Dziennikarz przez osiem lat pracował w Gazecie Wyborczej. Potem kierował działem Kultura w tygodniku Wprost. Był jurorem czterech edycji Idola.
Ostatnio zaangażował się w politykę. W 2011 roku kandydował do sejmu z list Ruchu Palikota.