Harrison Ford kończy dziś 73 lata. Świętuje jako megagwiazda, której droga do kariery była wyjątkowo szybka i… późna. Czego jeszcze nie wiecie o znanym aktorze?

Oto kilka faktów, które z pewnością Was zaskoczą.

W wieku 55 lat przekłuł sobie ucho

Nie tylko panie mają podobne słabości. Harrison miał 55 lat, gdy pewnego dnia jadł obiad z kolegą, Jimmym Buffetem i pozazdrościł mu kolczyka w uchu. Aktor udał się zatem z żoną do sieci sklepów Claire’s Accessories, gdzie ucho przekłuła mu… sprzedawczyni. Dziewczyna miała na imię Tavora.

W podziękowaniu gwiazdor zostawił jej notatkę:

Dla Tavory.
Zrobiłaś mi dziurę.
Harrison Ford

Za rolę w Gwiezdnych Wojnach zapłacono mu 10 tys. dolarów (zaledwie!)

Mało? A to i tak była spora podwyżka, bo we wcześniejszym filmie George’a Lucasa, American Graffiti z 1973 roku Ford zarabiał zaledwie 500 dolarów tygodniowo. Za Imperium Kontratakuje Ford zgarnął już 100 tys. dolarów. A w 2008 roku jego gaża wyniosła… 43,3 miliona dolarów za Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki.

Uwielbia pływać barkami

W 2006 roku mieszkańcy Północnej Walii zdziwili się, gdy aktor zacumował w Chirk Marina swoją barką. Towarzyszyła mu żona Calista Flockhart i ich syn. Ford często wypoczywa w ten sposób.

Na jego cześć nazwano pająka

W 1993 roku pewien arachnolog nazwał nowo odkryty gatunek pająków Calponia Harrisonfordi.
Wygląda zacnie:

Rzeczy, których nie wiecie o Harrisonie Fordzie

Uratował życie kobiecie

W 2000 roku Ford sam pilotował własny helikopter, by uratować Sarah Georgę, kobietę, która utknęła podczas wędrówki po górach w stanie Idaho. Gdy usłyszał o akcji ratunkowej (nieopodal znajdowało się jego ranczo), sam zaoferował pomoc. Osobiście poleciał po ofiarę. Pani George nie od razu poznała, kto jest jej wybawcą.

– Miał na sobie koszulkę i kapelusz kowbojski. Nie wyglądał, jak na filmach – wspomina uratowana.

Kapelusz się przydał. Sarah… zwymiotowała do niego.

Ma całkiem sporą kolekcję samolotów

Ford tak kocha latać i pilotować, że – jak wyznał – zdarza mi się wyciągnąć samolot tylko po to, by „polecieć po cheeseburgera”.

Robił śmieszne selfie jeszcze zanim świat oszalał na punkcie fotek z rąsi

Podczas kręcenia filmu Blade Runner. Łowca androidów aktor świetnie bawił się mając w ręku aparat Polaroid. Oto jedno z jego selfies. Oldschoolowe:

Rzeczy, których nie wiecie o Harrisonie Fordzie

Gdy odkryto go jako aktora, pracował jako stolarz

O zawodzie aktorskim marzył od dawna, jednak sława długo nie chciała przyjść. Ford imał się zatem różnych zajęć, by tylko móc się utrzymać.