/ 26.04.2009 /
Shannen Doherty od czasu do czasu pojawia się na jakichś imprezach i za każdym razem jest jej coraz mniej.
Aktorka nigdy nie była królową elegancji. Preferuje raczej luźny styl. Na otwarcie hotelu W Hoboken wybrała krótką, jeansową spódniczkę, czarną koszulkę i szarą, skórzaną kurtkę.
Porównując zdjęcia sprzed paru miesięcy z obecnymi widać, że Shannen sporo schudła. Teraz zamiast zgrabnych nóg, ma dwa patyczki, a do tego wygląda na zmęczoną i przygaszoną.
Shannen pół roku temu